10 lipca 2017

Podsumowanie czerwca 2017


Wiem, że trochę późno zabrałam się za podsumowanie czerwca, skoro lipiec od dawna zagościł już na stałe. Ale stwierdziłam, że czerwiec był dość interesującym miesiącem, więc należy go podsumować. Był to dla mnie dość ciężki miesiąc, ponieważ czekało mnie zakończenie roku szkolnego, wystawianie ocen, a dokładkę tego wszystkiego egzaminy zawodowe, które przeciągnęły się aż do wakacji. A mimo to, w natłoku tych spraw udało mi się przeczytać 9 książek, co jak dla mnie było świetnym wynikiem.

Co przeczytałam?


Najlepszą książką zdecydowanie była historia Piotra i Pauliny z "Bez przebaczenia". Pokazuje ona, że prawdziwa miłość między dwójką ludzi naprawdę istnieje. Ciepła, piękna i niezwykle wzruszająca książka, którą bez dwóch zdań mogę serdecznie Wam polecić.  Każda z tych książek w jakiś sposób mi się podobała, chyba nie było takiej, którą bym uznała za najgorszą.  "Oczy wilka" i "Szansa" to idealne pozycje na nudę, lekkie lektury, które pozwolą się odprężyć. Natomiast "Początek Wszystkiego" czy "Ogród małych kroków" mogą wprawić was w lekko melancholijny nastrój, gdzie zastanawicie się nad kilkoma istotnymi sprawami jakie spotykają nas w życiu. 

Czerwiec mimo iż był bardzo dla mnie stresujący, to czytelniczo wypadł nieźle. Przeczytałam dużo ciekawych pozycji godnych polecenia. Jeśli chcecie poznać moją opinię na temat podanych książek, wystarczy na nie kliknąć i przeniesiecie się do pełnej recenzji. 

Jakie plany na lipiec? 

Ogromne! Mam dużo książek w biblioteczce, które aż się proszą o przeczytanie, ponieważ zalegają na półce od miesięcy, a nawet lat. Na pewno chce przeczytać "To, co na dzieli" Anny McPartlin, "Wybór" Samanthy King, "Życie jest piękne" Natali Murawskiej, "Pojedynek na słowa" Connie Willis. Te tytuły bardzo chce przeczytać i są moim priorytetowym celem. Mam jeszcze kilka książek, które chce przeczytać we wakacje, ale te idą na pierwszy plan. 

Jaki był Wasz czerwiec? Polecacie jakąś godną uwagi książkę? :) 

19 komentarzy:

  1. Z wymienionych książek nie czytałam żadnej. Gratuluje tak udanego miesiąca!
    http://bookcaselover.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję takiego wyniku przy nauce, egzaminach. Ja przy takim natłoku obowiązków w czerwcu przeczytałam chyba tylko 3 książki.
    Czytałam dawno temu "Bez przebaczenia" podobała mi się. Mam też w planach Bad mommy, Franco, czy też Szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam tylko Początek wszystkiego oraz Ogień, który ich spala ;) Masz za sobą udany miesiąc pełen samych ciekawych pozycji, z chęcią sięgnęłabym bo wszystkie z nich.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie Ci je polecam. Wszystkie są świetne :)

      Usuń
  4. O takiej prawdziwej miłości też dzisiaj czytałam była ta książka "Tysiąc pocałunków" polecam jeśli nie czytałaś :) "Franco" również przeczytałam i bardzo mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dziś przyszła do mnie książka "Tysiąc pocałunków" więc już niedługo się za nią zabiorę :)

      Usuń
  5. Świetny wynik! Gratuluję :)
    Po większość z tych przeczytanych przez Ciebie książek sama mam ochotę sięgnąć, zwłaszcza po "Franco" :) W planach mam także książki Brittainy C. Cherry, bo jeszcze nie znam jej twórczości. Do gustu przypadły mi też książki pani Lingas-Łoniewskiej a "Bez przebaczenia" jeszcze nie miałam okazji przeczytać, więc też się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimo tylu spraw to naprawdę sporo książek udało Ci się przeczytać. :D Kilka z nich mam w planach. :)
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  7. O, ja również w czerwcu przeczytałam "Bad Mommy" i może mnie nie zachwyciła tak, jak wielu innych recenzentów, ale była całkiem niezła. :)
    Pozdrawiam!
    Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest książka “Bez serca”

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję czerwca :D I życzę Ci zaczytanego lipca! :)
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również chciałabym przeczytać "To, co nas dzieli" oraz "Wybór" :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny wyniki! Żadnej z wymienionych przez Ciebie książek niestety nie czytałam :( Bad Mommy oraz książkę Brittainy C.Cherry chętnie bym przygarnęła :)
    Pozdrawiam i życzę zaczytanego lipca :)
    http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny wynik :)
    Zastanawiałam się wczoraj, czy brać się za "Oczy wilka", ale odpuściłam. Widzę, że to była dobra decyzja.

    Życzę zaczytanego lipca :) Plany piękne!

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie czerwiec był bardzo ubogi, ponieważ przeczytałam tylko dwie książki. Z Twojego zestawienia, ale jeszcze w maju czytałam "Ogród małych kroków", który również bardzo mi się pod Al. A plany na lipiec! Ogromne ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nic, tylko pogratulować tak świetnego wyniku :D Mnie się udało 6 książek przeczytać ;P
    Zaczytanego lipca ^^

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń