25 marca 2019

"DRIVE" Kate Stewart


Początkowo opornie szło mi czytanie tej książki, ponieważ miałam wrażenie, że będzie to bardzo schematyczna i dość pospolita historia. Jednak wraz z zagłębianiem się w lekturę zdałam sobie sprawę, że "Drive" to bardzo emocjonalna historia, a dalsze czytanie to była czysta przyjemność.

Stella od zawsze kochała muzykę, w której odnalazła spokój i pokrzepienie w trudnych chwilach. Obiektem jej zainteresowania zawsze byli muzycy, którzy oddawali cały swój gniew i radość w muzykę. W nowym mieście, Stella pragnie zacząć wszystko od nowa i już pierwszego dnia poznaje Reida - przyjaciela jej siostry, który wydaje się być agresywny wobec każdej, nowo poznanej osoby. Początkowo oboje nie przepadają za sobą, jednak wraz z kolejnymi spotkaniami odsłaniają swoje uczucia i pozwalają im wypłynąć. Ich związek rozpoczyna się bardzo burzliwie i niesie za sobą wiele krzywd, jednak oboje wbrew przeciwnościom zakochują się w sobie i oferują sobie te "siedem minut". Stella zupełnie traci głowę dla Reida, który poprzez zła sytuację rodzinną jest w kiepskim stanie psychicznym i zachowuje się dość nieracjonalnie. Jednak życie zmusiło go do poddania się i rzucenia wszystkiego w diabły, raniąc przy tym osobę, która rozświetliła jego mroczną duszę. 

Jak już wspominałam "Drive" to bardzo emocjonalna historia, która niesie ze sobą wiele cierpienia. Główni bohaterowie w chwili poznania byli w złej sytuacji życiowej i psychicznej. Oboje powinni na początek uporządkować swoje życie, swoje uczucia i poukładać sobie pewne rzeczy w głowie. Jednak oni zamiast rozsądku wybrali uczucie. Uczucie, które zbliżyło ich do siebie i sprawiło, że nie zważając na żadne bliskie im osoby, poddali się tej miłości burząc wszystko inne wokół. 

Osobowość Stelli jest doskonałym powiewem świeżości, ponieważ nie jest zwykłą szarą myszką, tylko wystrzałową, pyskatą dziewczyną, która wie czego chce i nie boi się po to sięgnąć. Natomiast męska postać tej książki jest dość burzliwa, ponieważ chłopak nie wie czego chce od życia, a przez bolesną przeszłość nie umie zawalczyć o siebie.

"Drive" wręcz przepełniona jest skrajnymi emocjami, które odczuwamy wraz z bohaterami. To tak emocjonalnie napisana powieść, że nie sposób odłożyć jej na bok, dopóki nie pozna się zakończenia. Postaci wykreowane przez autorkę byli niezwykle, co się rzadko zdarza - realni, więc czytelnik z łatwością może się z nimi zaprzyjaźnić. Śledzimy całą ich ścieżkę, ich zmagania z trudnymi sytuacjami. Przez cały ten czas mocno im kibicowałam, a i zdarzały się takie momenty, że kompletnie nie potrafiłam zrozumieć ich zachowania. Często ich zachowanie było irracjonalne i bezmyślne, ale autorka chciała pokazać, że właśnie tacy jesteśmy i często działamy bez zastanowienia. 

Jeśli jesteście fanami emocjonalnych historii o miłości, to z pewnością powinniście sięgnąć po ten tytuł. Autorka przedstawia nam bolesną ścieżkę, jaką muszą pokonać bohaterowie, by odnaleźć szczęście i spełnienie w życiu. Fani Brittainy C.Cherry czy Colleen Hoover będą zachwyceni. 

4 komentarze:

  1. Wydaje się bardzo ciekawa ta książka. Lubię tego typu opowiadania :) pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od premiery mam na nią ochotę, tylko czasu brakuje...
    Super recenzja! :)
    ~Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że mam już tę książkę w swojej biblioteczce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. No to teraz żałuję, że jednak dwa dni temu jej nie zamówiłam. :(
    Bardzo lubię twórczość wspomnianych autorek, także myślę, że powyższa książka może mi się spodobać. :)

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń